Według danych firmy analitycznej Transport Intelligence (TI) pandemia koronawirusa doprowadziła do spadku wolumenu przewozów na rynku towarowych przewozów lotniczych i morskich o 11,6% w porównaniu z rokiem poprzednim - informuje The Loadstar.
Światowy rynek towarowych przewozów lotniczych skurczył się o 15,3% w pierwszej połowie roku. Według prognoz, mimo pojawiających się na początku drugiej połowy roku oznak ożywienia, roczny spadek wyniesie 13,9%. Niepewność wynika z gwałtownego spadku pojemności ładunkowej lotów pasażerskich, które w normalnych warunkach przewożą połowę wszystkich ładunków. TI zakłada, że powrót lotów pasażerskich do poziomu sprzed kryzysu w dającej się przewidzieć przyszłości jest mało prawdopodobny.
Sektor żeglugi morskiej okazał się nieco bardziej odporny, w ciągu pierwszych sześciu miesięcy wolumeny spadły o 7,6%. W skali roku TI prognozuje spadek o 6,4%. TI informuje, że globalny popyt rośnie, jednak ostrzega przed utrzymującymi się poważnymi zagrożeniami dla branży.
Spadek wolumenu światowego handlu osiągnął 14,9% - jest to największy spadek podczas wszystkich światowych kryzysów finansowych.
Jednocześnie, według badania sześciu światowych spedytorów - DHL, DB Schenker, Expeditors, K&N, Agility i Damco - ich przychody w porównaniu do ubiegłego roku wzrosły. Dynamika wolumenów przewozów i przychodów dla niektórych była wielokierunkowa, na przykład:
- Kuehne + Nagel – wolumeny przewozów zmniejszyły się o 15,5%, a przychody wzrosły o 1,4%
- Expeditors — -9% i+47,2%, odpowiednio
- Damco — -11,2% i +63,2%.
TI zauważa, że niektórzy operatorzy są w stanie wykorzystać cykliczny charakter operacji zarządzania zapasami, jednak ogólnie nadal istnieje poważne ryzyko negatywnego rozwoju sytuacji, związane głównie z możliwością nadejścia drugiej fali pandemii i nowymi ograniczeniami dotyczącymi kwarantanny.
Grupa spółek TELS w pierwszym półroczu 2020 roku utrzymała pozytywny trend zarówno pod względem liczby zleceń transportowych (+ 5%), jak i zysków (+ 6%).
Źródło: infranews.ru