Niemieckie przedsiębiorstwo żeglugowe Hapag-Lloyd otworzyło trasę lądową przez ZEA i Arabię Saudyjską, aby uniknąć starć z Huti w Zatoce Adeńskiej i Cieśninie Bab al-Mandab, pisze niemiecki tygodnik Der Spiegel.
Korytarz lądowy połączy porty Jebel Ali w ZEA, Dammam i Dżubajl w Arabii Saudyjskiej w Zatoce Perskiej z portem Dżudda nad Morzem Czerwonym. W Hapag-Lloyd nazwano to „wygodnym rozwiązaniem awaryjnym” do czasu normalizacji sytuacji na Morzu Czerwonym.
***
W odpowiedzi na trwający kryzys na Morzu Czerwonym Włoska Federacja Transportu Drogowego (FAI) wzywa UE do wywarcia presji na Austrię, aby zniosła ograniczenia w ruchu ciężarówek przez przełęcz Brenner.
Paolo Uggè, narodowy prezes Fai-Conftrasporto, wzywa do utworzenia szybkich korytarzy lądowych z przeładunkiem towarów we włoskich portach ze statków na ciężarówki lub pociągi, co stanowiłoby strategiczną alternatywę dla tradycyjnych tras morskich. Znacząco skróci to czas tranzytu towarów do krajów Północnej Europy do 3–4 dni, w porównaniu do 7–8 dni wymaganych na opłynięcie Gibraltaru.
Jednakże ograniczenia ruchu ciężarówek nałożone przez Austrię na przełęczy Brenner uniemożliwiają utworzenie tych korytarzy.
Źródło: trans.info