Wejście w życie nowych unijnych przepisów środowiskowych, mających na celu dekarbonizację żeglugi, w ciągu najbliższych trzech lat drastycznie zwiększy koszty przewoźników i spedytorów, pisze Drewry.
Od 2024 roku Unia Europejska zacznie pobierać opłatę od emisji CO2 przez statki, a od 2025 roku (prawdopodobnie) podatek od konwencjonalnych paliw morskich.
Drewry obliczyła, jak te działania wpłyną na koszty operacji żeglugowych na trasie z Azji do Europy Północnej, jednej z najbardziej popularnych tras w światowym handlu.
Analityk szacuje, że koszty operatorów związane z bunkrowaniem i związanymi z tym emisjami w przeliczeniu na 40-stopowy kontener dla statków pływających na niskosiarkowym oleju napędowym VLSFO wzrosną z 312 USD obecnie do 568 USD.
W przypadku statków zasilanych paliwami ekologicznymi, takimi jak metanol, koszt wyniesie około 458 dolarów za FEU.
Oznacza to, że bardziej rygorystyczne przepisy dotyczące ochrony środowiska spowodują wyraźny wzrost kosztów dla przewoźników, a zatem również dla właścicieli ładunków. Wielu właścicieli ładunków poinformowało Drewry, że przewoźnicy już przygotowują się do dodania odpowiednich klauzul do swoich umów, aby dodatkowymi kosztami związanymi z przyjęciem nowych przepisów obciążyć bezpośrednio załadowcę.