Kredyty dla krajów Europy Wschodniej osiągają rekordowe poziomy

Wielkość pożyczek zaciągniętych przez kraje europejskie w tym roku wyniosła 32 mld dolarów - trzykrotnie więcej niż w tym samym okresie w 2022 roku - wynika z wyliczeń Bloomberga. Po raz pierwszy od dekady trzy kraje Europy Wschodniej - Polska (9 mld dolarów), Rumunia (6 mld dolarów) i Węgry (5 mld dolarów) - znalazły się w pierwszej piątce pożyczkobiorców.

Analitycy Bloomberga szacują, że deficyt budżetowy Europy Wschodniej wzrośnie w tym roku do 4,3 proc. PKB regionu, z 1,3 proc. w 2021 r.

Analitycy uważają, że rosnące stopy procentowe tylko pogłębią niespodziewanie duże deficyty budżetowe Europy Wschodniej. Ponadto, jeśli wojna na Ukrainie będzie się przeciągać, Europa Wschodnia poniesie jeszcze większe koszty finansowane długiem. Inwestorzy zagraniczni mogą jednak odmówić zasilenia rynków tych krajów dodatkowymi obligacjami.

Obligacje Polski, denominowane w dolarze, już są notowane z podobną rentownością jak krajów, które od dawna uważane są za bardziej ryzykowne inwestycje - Filipin, Indonezji czy Urugwaju. Jeśli waluty regionu zaczną spadać w stosunku do dolara, jak to okresowo ma miejsce, zwiększy to koszty spłaty długu przez te rządy.