Kryzys na Morzu Czerwonym zwiększa popyt na transport kolejowy

Bojówki Huti nadal atakują kontenerowce za pomocą rakiet i dronów w strategicznie ważnej Cieśninie Bab al-Mandab, która łączy Morze Czerwone, Zatokę Adeńską i Ocean Indyjski. Wiele przedsiębiorstw żeglugowych wstrzymało swoje rejsy przez Kanał Sueski w połowie grudnia i skierowało statki, omijając Afrykę.

Dane dotyczące rezerwacji ładunków Freightos pokazują, że w styczniu stawki spot na trasach oceanicznych z Azji do wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych i Europy gwałtownie wzrosły. Według Freightos za dostarczenie 40-stopowego kontenera z Azji do Europy Północnej trzeba dziś zapłacić około 4000 dolarów, a dostarczenie tego samego kontenera do regionu Morza Śródziemnego będzie kosztować ponad 5000 dolarów.

Rosnące ceny transportu morskiego zwiększają atrakcyjność transportu kolejowego w wymianie towarowej pomiędzy Chinami a Europą – tutaj popyt już wzrósł – podają uczestnicy rynku. A to z kolei znajdzie odzwierciedlenie we wzroście stawek za transport kolejowy.

Oczekuje się, że stawki spot transportu kolejowego w kierunku europejskim wzrosną w styczniu o ponad 20% w porównaniu z poprzednim miesiącem. Obecnie koszt rezerwacji w Xi'an Express wzrósł do ponad 6000 dolarów, a większość miejsc jest już wyprzedana. Koszt transportu z Yiwu do terminali europejskich, takich jak Duisburg i Hamburg, wzrósł do około 6200 dolarów amerykańskich, a w ciągu pierwszych dziesięciu dni można było zarezerwować tylko kilka miejsc, podaje trans.info, powołując się na źródła.

Zmiany cen transportu kontenerowego spowodują wzrost cen dla odbiorców końcowych, co przyspieszy inflację w Europie.

Źródło: trans.info