Pierwszej pomocy może udzielić kierowca TELS

Firma TELS przy wsparciu Czerwonego Krzyża rozpoczęła projekt pilotażowy w zakresie szkolenia kierowców z podstaw pierwszej pomocy z wydaniem międzynarodowego certyfikatu.

водители TELS.jpg

W ramach programu korporacyjnej odpowiedzialności społecznej Grupa TELS w bieżącym roku uruchomiła projekt pilotażowy w zakresie szkolenia kadry kierowców z podstaw pierwszej pomocy. W kwietniu takie szkolenie odbyło i uzyskało certyfikat międzynarodowy pierwszych 18 kierowców.

Jeden z kierowców tak właśnie skomentował sens szkolenia: „Kiedy jesteś w trasie, a od najbliższej wioski dzielą cię 200 kilometrów, liczyć można wyłącznie na siebie i odrobinę szczęścia w postaci kolegów na drodze. Dlatego takie szkolenia na pewno dają nie tylko nową wiedzę, ale również dodają pewności siebie”.

Program szkolenia został zaplanowany z naciskiem na przećwiczenie sytuacji awaryjnych najczęściej występujących w pracy kierowcy międzynarodowego:

  • pierwsza pomoc ofiarom wypadku;
  • obrażenia powstałe podczas mocowania ładunku na naczepie;
  • głębokie pocięcia.

Polityka TELS w zakresie doboru kierowców przez należącą do grupy firmę transportową i dopuszczenia ich do wykonywania przewozów jest dosyć restrykcyjna: obowiązkowe posiadanie dużego doświadczenia, przed każdym wyjazdem w trasę przeprowadzane jest dokładne badanie lekarskie. Dlatego wypadki z udziałem kierowców TELS odbywają się niezwykle rzadko. Ale co jakiś czas kierowcy firmy staja się świadkami i dobrowolnymi asystentami w razie wypadków oraz innych tragicznych okoliczności na drogach.

Średni wiek kierowców międzynarodowych na świecie ciągle wzrasta, w związku z czym 70% przedstawicieli tego zawodu ma ponad 45 lat. Na skutek wzrastającej liczby wypadków, których przyczyną jest atak serca kierowcy, w ramach szkolenia odbył się szczegółowy wykład na temat profilaktyki, rozpoznawania i pomocy w przypadku ataku serca lub zawału mózgu.

Jeden z kierowców TELS podzielił się swoją historią, kiedy rutynowe badanie lekarskie uratowało go przed wypadkiem: „Jakiś czas temu zdarzyło mi się przez dwa dni mieć dziwne odczucia w klatce piersiowej. No ale skoro mogłem chodzić i samopoczucie było raczej normalne, to nie zwróciłem na to uwagi. Przygotowałem się do wyjazdu i w trakcie rutynowych badań lekarskich lekarz stwierdził podejrzenie ataku serca, który musiałem zlekceważyć. Rzecz jasna, nie wyjechałem w trasę. Kolejne już bardziej szczegółowe badania pokazały, że atak serca rzeczywiście miał miejsce, po czym musiałem odbyć rehabilitację. Gdyby nie badania, skutki tego ataku mogłyby być opłakane”.

Sądząc po opiniach dwóch grup kierowców, to posunięcie firmy w zakresie szkolenia z podstaw pierwszej pomocy uważają oni za szczególnie użyteczne jak również udowadniające, że TELS dąży do spełnienia najwyższych światowych standardów.