Spadek stawek za transport drogowy towarów w Europie na początku roku jest zjawiskiem przejściowym

Koszty transportu drogowego w Europie wzrosły o 13% w 2022 roku - wynika z raportu cyfrowego spedytora Sennder opartego na taryfach, które płaci swoim przewoźnikom. Jeden z największych wzrostów (24%) wykazała trasa z Polski do Niemiec.

Głównymi przyczynami wzrostu kosztów transportu w Europie były przede wszystkim wyższe ceny paliw, oraz niedobór kierowców. Dodatkowo niski poziom Renu w okresie letnim spowodował zwiększone zapotrzebowanie na możliwości transportowe, co w połączeniu z brakiem kierowców spowodowało wzrost cen na niemieckich trasach krajowych i zagranicznych.

Rok 2023 przyniósł jednak inną tendencję: tradycyjnie słaby popyt na przewozy towarowe na początku roku został pogłębiony przez spowolnienie gospodarcze w Europie. Zarówno w styczniu, jak i w lutym 2023 r. odnotowano spadek stawek - na koniec drugiego miesiąca roku stawki były o 4% niższe niż w styczniu 2022 r.

Podobna tendencja była widoczna w danych Trans.eu.

Thomas Christenson, dyrektor operacyjny Senndera, twierdzi, że sytuacja dotycząca niższych stawek na rynku spotowym nie może trwać długo: przewoźnicy działają z niewielką marżą, więc stawki nie mogą spaść dużo niżej, a zakładając, że Europa zacznie się ożywiać w drugiej połowie roku, możemy spodziewać się wyraźnego wzrostu stawek, ponieważ niedobory kierowców znów staną się dotkliwe, a ceny ropy wrócą do historycznych poziomów.

Wiele zależeć będzie od ożywienia gospodarczego w Chinach po zniesieniu ograniczeń spowodowanych koronawirusem. Zwiększony popyt w Państwie Środka mógłby pobudzić przemysł europejski.

Źródło: trans.info