Tureccy eksporterzy opracowują "plan B"

Tureccy eksporterzy opracowują „plan B” dostaw swoich produktów za granicę ze względu na straty, jakie ponoszą w Europie. Jak podaje gazeta tureckich kręgów biznesowych Dunya, planuje się przyznać pierwszeństwo krajom Azji Środkowej, Bliskiego Wschodu i Rosji.

W publikacji zauważono, że Europa pozostaje głównym rynkiem dla Turcji, na który przypada około 45% jej eksportu, jednak pogorszenie sytuacji gospodarczej na kontynencie spowodowane przyczynami globalnymi i regionalnymi doprowadziło w ostatnim czasie tureckich producentów gotowej odzieży, przemysłu odzieżowego i tekstylnego do strat przekraczających 10%. W miarę opracowywania planów eksportu do roku 2028 Turcja intensyfikuje wysiłki w innych obszarach.

„Eksport gotowej odzieży do krajów Unii Europejskiej, które są naszym głównym rynkiem, spadł z 70 do 59%. Skupiliśmy się na wypełnieniu próżni spowodowanej brakiem popytu na rynku UE poprzez dostawy do Rosji, Bliskiego Wschodu i krajów Zatoki Perskiej” – powiedział Prezes Zarządu Związku Producentów Wyrobów Gotowych Turcji Ramazan Kaya.

„Rosja jest dla nas obiecującym rynkiem eksportu obuwia” – powiedział przewodniczący związku branżowego Berke İçten. Jednocześnie zwrócił uwagę na wzrost dostaw do sąsiedniego Iraku, który w tym roku znalazł się w pierwszej piątce krajów, w których dostarczane jest najwięcej tureckiego obuwia. Generalnie także uważa rynek europejski za główny rynek dla Turcji, podkreśla jednak, że sytuacja gospodarcza w krajach UE zmusza do wprowadzenia zmian w planach eksportowych.

Na podstawie wyników tego roku Turcja planuje wyeksportować produkty o wartości 265 miliardów dolarów, a do 2028 roku zwiększyć tę kwotę do 400 miliardów dolarów. Tradycyjnymi pozycjami tureckiego eksportu są gotowa odzież, tekstylia, samochody, metale, maszyny i urządzenia, produkty spożywcze oraz wyroby chemiczne.